Bitwa o Fjrody cz.4
Czwarty dzień naszej wyprawy przywitała dość fajna pogoda , obudziło nas słonce które jak wcześniej już kilka razy wspominałem nie zachodziło 😛 Dzisiejszy plan wycieczkowy był dość skromny, ponieważ po za zaliczeniem dwóch górek i zobaczenia dwóch wodospadów musieliśmy jeszcze przejechać około 330 km, aby dojechać do Łukasza. Po śniadaniu , posprzątaniu w naszym superowym […]